W czasie weekendu na przełomie sierpnia i września Olek odwiedził Siemianowice - dzięki temu była okazja, by wyprowadzić Dezla z garażu i nieco pojeździć, głównie po Siemianowicach. Przejażdżki satysfakcjonujące - gaźnik sprawował się poprawnie - wolne obroty ok. Chłopaki: Michaś i Gabryś mieli okazję pooglądać i posłuchać Dezla, co sprawiło im dużo radości - wyraźnie wskazując go mówią "AUTO!" - to jedno z pierwszych słów, jakie zaczęłi wymawiać:):):)
Kliknij na obrazek poniżej, by zobaczyć zdjęcia...