Strony

niedziela, 7 września 2014

Przejażdżki i praca nad halogenami


W słoneczny wrześniowy weekend (6-7 września) przeprowadziliśmy trochę prac przy przewodach elektrycznych. Starannie zlutowane oraz zaizolowane zostało połączenie prawego reflektora do masy - sądziliśmy - wcześniej jeszcze za poprzedniego właściciela ten fragment izolacji był naprawiony mocno prowizorycznie. Później poprawiliśmy to trochę porządniej, lecz cały czas prowizorycznie. Teraz zostało to wykonane tak, jak trzeba - z nowymi fragmentami przewodów oraz izolacją z taśmy termokurczliwej. 

Być może to była przyczyna wielokrotnie przepalającego się czujnika na wale korbowy, a może niestabilności napięcia, o których była mowa we wcześniejszych wpisach. Miejmy nadzieję, że teraz problem jest wyeliminowany - póki co już 1000km przejechane - bez awarii czujnika. Będziemy testować dalej - a gdy zyskamy pewność - można się będzie śmiało wypuszczać na dalsze wycieczki.

Przy okazji rozpoczęliśmy czyszczenie oraz konserwację przednich halogenów. Są to elementy oryginalne DDR - które były na Dezlu od początku - tak go kupiliśmy. Natomiast po remoncie nie zostały jeszcze zainstalowane. Udało się opracować na razie jeden z dwóch halogenów.

W czasie przejażdżek zdiagnozowaliśmy również, że tylny tłumik zaczął uderzać o wahacz - nie jest to na razie silne - występuje zwłaszcza podczas jazdy z górki. Świadczy to o tym, że tylne, elastyczne wieszadła tłumika rozciągnęły się. Tu przypomina się, że podczas montażu układu wydechowego po remoncie w tyle nie wymieniliśmy wieszadeł na nowe - użyliśmy dotychczasowych. Następnym razem zajmiemy się tym problemem.

Kliknij na obrazek poniżej, by zobaczyć galerię...