Po ostatniej przejażdźce wymontowaliśmy wadliwy przerywacz kierunkowskazów do domu. W między czasie udało się w serwisie Cartoon Trabant znaleźć osobę, która miała działający oryginalny przerywacz kierunkowskazów - udało się go kupić za 30zł.
W "starym" przerywaczu postanowiliśmy wymienić kondensatory na nowe - tej samej pojemności i podobnych gabarytów. Wymiana dała poprawny efekt - przerywacz zaczął działać. Ilość mignięć / minutę jest nieco większa niż wcześniej - prawdopodobnie zastosowanie kondensatora o nieco większej pojemności powinno to poprawić, nie mniej "stary" przerywacz jest znów sprawny i zostawiamy go jako część zapasową.
Na foto poniżej - stary przerywacz z przelutowanymi nowymi kondensatorami (po prawej) oraz nowo kupiony oryginalny przerywacz z "fabrycznymi" kondensatorami (po lewej).