Strony

niedziela, 13 listopada 2011

Montaż (cz. 11)


W długi weekend (11-13 listopada) przypadła ostatnia przed sezonem zimowym sesja garażowa, podczas której wykonaliśmy pewne prace montażowe, jak i regulacyjne. Temperatura była dosyć niska (parę stopni Celsjusza powyżej zera), więc każdego dnia na garażu zostawaliśmy najwyżej parę godzin.

Zajęliśmy się:

  • Wyeliminowaniem hałasu pochodzącego od wibracji metalowego elementu nawiewów wnętrza o nadwozie poprzez skorygowanie montażu tego elementu,
  • Montażem wyczyszczonych lusterek wstecznych drzwiowych,
  • Włożeniem gumowych wkładek podtrzymujących dla maski silnika, gdy jest zamknięta.
  • Montażem maski silnika: pochodzi z innego Trabanta (oryginalna została uszkodzona w czasie włamania w miejscowości Piasek)  do poprawnego działania tej nowej klapy w naszym nadwoziu potrzeba było odpowiednio doregulować zawiasy, by była dobrze dopasowana pod względem wszystkich szczelin. Dodatkowo konieczne było przemontowanie zawiasów ze starej klapy do nowej (ponieważ te, które były w nowej klapie były rozwiercone i niepłynnie działały). Przy wkręcie jednego z zawiasów wyszło na jaw, że gwint do mocowania śruby w nadwoziu jest uszkodzony, założenie dodatkowej nakrętki i podkładki załatwiło sprawę. Nowe zawiasy będą wymagały pomalowania na kolor nadwozia.
  • Zamontowaliśmy nowe wycieraczki oraz dyszę spryskiwacza (konieczna była również korekta pantografu wycieraczek przenoszącego obroty od silnika). 
  • Rozpoczęliśmy wstępne czyszczenie grilla (przedniej kratki), ale niska temperatura otoczenia i wcześnie zapadający zmrok spowodował, że podjęliśmy decyzję o dokończeniu tej czynności, gdy będzie cieplej.

Oprócz tego odbyliśmy parę przejażdżek testowych w rejonie garaży i nieco po uliczkach pobliskiego osiedla. Podczas sesji odwiedził nas Witek - podczas jego wizyty wystąpił problem z zapłonem. Szybka analiza wykazała problem z przepalonym czujnikiem Halla w układzie zapłonowym (problem, który zdarzał się już wcześniej - widać nie został rozwiązany. Mieliśmy w garażu zapasowy czujnik Halla i jego zamiana przywróciła poprawne działanie silnika. Dodatkowo skorygowana została masa dla cewek zapłonowych (dotychczas była wspólna z masą prawego reflektora i kierunkowskazu,, które od teraz podłączone są do niezależnej masy). Dalsze jazdy testowe pozwolą zweryfikować, czy te działania są wystarczające do wyeliminowania sporadycznych przepaleń czujnika Halla.

Kliknij na obrazek poniżej, by zobaczyć galerię...




wtorek, 25 października 2011

Montaż (cz. 10)


W weekend 22 - 23  października - przy dość dobrej, lecz nieco chłodnej pogodzie, w ciepłych swetrach oraz czapkach przeprowadziliśmy kolejną sesję - montażowo-regulacyjną. Głównie zajęliśmy się korygowaniem wychwyconych wcześniej niedoskonałości. Zajęliśmy się:


  • Korektą układu elektrycznego - dotychczas klakson działał wyłącznie przy włączonych światłach - z pomocą schematu zlokalizowany został błąd w podłączeniu obwodu klaksonu (prawdopodobnie podczas rozłączania układu przed malowaniem i błędne podłączenie podczas składania). Prosta korekta podłączenia klaksonu przywróciła jego prawidłowe działanie (tzn. niezależnie od świateł).
  • Światłami stopu - korekta masy prawego światła stopu zapewniła prawidłowe działanie.
  • Układem wydechowym - bardziej pracochłonna korekta regulacja- demontaż całości - spasowanie trzech elementów oraz ponowne podwieszenie. Po paru przymiarkach i analizach okazało się, że kluczowy jest montaż przedniego tłumika do kolektora wydechowego. Po ustaleniu tego elementu w właściwej pozycji kątowej cały układ zyskał prawidłowe ustawienie - kolizja z elementami podwozia została wyeliminowana - potwierdzone podczas jazd testowych.
  • Układem hamulcowym - stary płyn został wypompowany, następnie układ został przeczyszczony spirytusem oraz zalany nowym płynem DOT-4 oraz starannie odpowietrzony.
  • Oprócz tego napełniliśmy bak kolejnymi 5 litrami benzyny z Mixolem. Oraz kupiliśmy nowy olej Orlen 2T Semisynthetic, który można używać zamiast Mixolu - podobno mniej zanieczyszcza silnik oraz mniej siwego dymu z rury wydechowej.
Poprawne działanie elementów, nad którymi pracowaliśmy zostało potwierdzone podczas przejażdżek.

W czasie prac nad Dezlem, odwiedził nas p. Marek, który od już wcześniej podczas spaceru z psem w okolicy garaży przyglądał się naszej pracy (lata temu sam posiadał Trabanta, którym przejeździł wiele kilometrów i wykonał samodzielnie wiele ciekawych modyfikacji - więc sentyment do marki pozostał). Pan Marek podarował nam parę fajnych części do Trabanta, które zostały jeszcze u niego na garażu, za co serdecznie dziękujemy i pozdrawiamy! 


Kliknij na obrazek poniżej, by zobaczyć galerię...



poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Montaż (cz. 8) oraz uruchomienie silnika !


Kolejna sesja montażowa przypadła na długi weekend sierpniowy. Tym razem skupiliśmy się na czynnościach pozostających do wykonania w celu uruchomienia silnika:

  • Montaż czujnika przepływu paliwa dla ekonomizera,
  • Montaż przewodów paliwowych,
  • Czyszczenie oraz finalny montaż gaźnika i kolektora paliwa,
  • Zmontowanie układu wydechowego oraz montaż pod podwoziem.
  • Montaż finalny kolektora wydechowego oraz złączenie go z układem wydechowym,
  • Montaż obudowy cylindrów oraz filtru oraz przewodu powietrza. 
Po poniższych czynnościach można było zalać bak świeżym paliwem, wkręcić nowo zakupione świece zapłonowe i przystąpić do uruchomienia silnika.

Wczesnym słonecznym popołudniem 15 sierpnia leniwe, lekko falujące w grzejącym słońcu letnie powietrze zostało przecięte falą hałasu oraz fioletowo białymi spalinami - MOTOR ODPALIŁ po ponad dwóch latach postoju.

Zauważyliśmy, że gaźnik nie umożliwia silnikowi zejście na wolne obroty, również mocowanie tylnego tłumika spalin wymaga korekty - to już temat na kolejne sesje. Jednak cały czas jesteśmy pod wpływem sukcesu. Poniżej fotki z sesji oraz filmy z uruchomienia silnika.

Kliknij zdjęcie poniżej, by zobaczyć galerię.




Odpalenie silnika - filmy


FILM 1 - przejażdżka po rozgrzaniu silnika.



FILM 2 - praca silnika po uruchomieniu



środa, 3 sierpnia 2011

Silnik wycieraczek uruchomiony


Silnik od wycieraczek, po kilku próbach został uruchomiony. Po pierwszym podłączeniu nie funkcjonował, stąd przed podjęciem decyzji o zakupie innego silnika zdecydowaliśmy się zdiagnozować i naprawić nie działający. W tym celu wykonaliśmy:

  • Czyszczenie i potwierdzenie przewodności wszystkich zacisków - silnik dalej nie działał.
  • Podłączenie silnika bezpośrednio do akumulatora (bez przełącznika czasowego wycieraczek) - bez rezultatu.
  • Demontaż silnika z nadwozia, otwarcie i pomiar przewodności między szczotkami a segmentami przewodzącymi rotora potwierdziło brak przewodzenia dla większości segmentów. Czyszczenie segmentów rotora i szczotek + konserwacja środkiem do elementów przewodzących przywróciła dobrą przewodność między szczotkami a rotorem.
Po wykonaniu powyższych czynności motor został podłączony do akumulatora w celu przetestowania. Test wypadł pozytywnie: Silnik wycieraczek funkcjonuje poprawnie!

niedziela, 26 czerwca 2011

Montaż (cz.7)


Kolejna sesja montażu odbyła się w dniach 22-25 czerwca. Wykonaliśmy montaż następujących elementów (które zostały wcześniej oczyszczone i przygotowane):

  • Alternator,
  • Rozrusznik silnika,
  • Układ zapłonowy: moduł elektroniczny, układ z czujnikiem Halla podłączony do wału korbowego silnika, cewki zapłonowe,
  • Obejmy baku paliwa (wcześniej odmalowane),
  • Przewód odpowietrzający bak paliwa (wymiana na nowy).
Następny krok, który wykonaliśmy to włączenie nowo zakupionego akumulatora oraz testy elektryczne - sprawdzenie czy dotychczas podłączone elementy instalacji działają prawidłowo. Generalnie pracując z schematem w ręku i woltomierzem udało się doprowadzić do stanu, że większość odbiorników działa dobrze (światła, klakson, kontrola zapłonu, spryskiwacz). Przy próbach i testach parę bezpieczników zostało przepalone. Na obecną chwilę do dopracowania pozostaje do silnik wycieraczek, którego nie udało się uruchomić.

Oprócz wyżej wymienionych czynności rozpoczęte zostało czyszczenie gaźnika, przygotowanie do montażu czujnika elektronicznego ekonomizera oraz przygotowania do montażu układu wydechowego (zakup nowych śrub, obejm do zaciskania rur).

Kliknij zdjęcie poniżej, by zobaczyć galerię...




wtorek, 3 maja 2011

Montaż (cz.6)


W dniach (30 kwietnia - 2 maja 2011) odbyła się kolejna sesja montażowa - pierwsza w tym roku, po zimowej przerwie. Początek maja 2011 charakteryzował się zmienną pogodą: deszcze przeplatane ze słońcem i raczej umiarkowanymi temperaturami, co również w pewnym stopniu przeszkadzało w pracach.

Udało się wykonać następujące czynności:

  • Finalny montaż klaksonu i doczyszczenie jego metalowych korpusów.
  • Uzupełnienie skorodowanych końcówek przewodów elektrycznych,
  • Wyczyszczenie i podłączenie akcesoriów baku paliwa (kranik, odpowietrzenie, zapięcie baku),
  • Finalny montaż baku i wyregulowanie sterowania kranika paliwa z kabiny,
  • Montaż i regulacja lewarka zmiany biegów (tzw. klamka), również automatu od światła cofania.
  • Czyszczenie, konserwacja i montaż reflektorów przednich oraz kierunkowskazów,
  • Czyszczenie podzespołów potrzebnych do uruchomienia silnika takich jak: dmuchawa, alternator, rozrusznik, dystrybutor powietrza (tzw. peryskop).
Oprócz wymienionych czynności odebraliśmy układ zapłonowy, z firmy Digi-tech w Będzinie. Układ był sprawdzony przed montażem, pod kątem nieprawidłowości, zwarć itp, które mogły się przyczynić do uszkadzania czujnika Halla w układzie zapłonowym. Również podjęliśmy próbę ładowania akumulatora, który  był zamontowany odkąd kupiliśmy Dezla. Ale po około trzech latach nieaktywności raczej nie nadaje się do niczego. Do prób z uruchamianiem silnika potrzebny będzie nowy akumulator. W kolejnych sesjach montażowych będziemy kontynuować przygotowania do uruchomienia silnika...

Kliknij zdjęcie poniżej, by zobaczyć galerię...