Strony

wtorek, 30 lipca 2013

Odbiór od Kumaka - M1 Czeladź


Początkowo umówieni byliśmy na odbiór Dezla z Bielska w poniedziałek 29-go lipca, jednak prace nieco się przeciągnęły, tak, że odbiór był możliwy tamtego dnia późnym wieczorem, lub we wtorek. Pan Kuba - właściciel Kumak classic garage zaoferował się, że może nam podwieźć Dezla na lawecie gdzieś w pobliże siemianowic, gdyż tego dnia miał kurs lawetą do Piekar Śląskich.

Z przyjemnością przystaliśmy na tę propozycję - i późnym wieczorem umówiliśmy sie z p. Kubą pod M1 w Czeladzi. Parę minut po 21-wszej Dezel dotarł pięknie umyty. Z ładnie zainstalowanymi metalowymi listwami (dwie z nich prawy tył oraz drzwi kupiliśmy w "Kumaku" w nich były wciągnięte również gumowe kedry). Również listwa dachowa została starannie zamocowana za pomocą ocynkowanych śrub. Wszystkie metalowe elementy uprzednio polerowaliśmy ręcznie, a później oddaliśmy do firmy Mr. Cleaner z Katowic na finalne dopolerowanie.

Czynności zlecone zostały wykonane (jeżeli chodzi o hamulce - to lewa strona), dodatkowo zdecydowaliśmy się na regenerację kraniku paliwa. p. Kuba zalecił jak najwięcej jeździć. Więc pozostało odpalić silnik i pojechać do garażu. B. duża przyjemność z jazdy, gdyż układ kierowniczy pracuje o wiele lżej niż poprzednio - został przesmarowany, również została wyregulowana zbieżność i geometria. Po parunastu minutach jazdy w chłodnym wieczornym powietrzu, po upalnym dniu - Dezel został zaparkowany w swoim garażu przy lasku bytkowskim.

Kliknij na zdjęcie poniżej, by zobaczyć galerię...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Używanie wyrazów powszechnie uznawanych za wulgarne spowoduje usunięcie komentarza...